To było wielkie święto biegaczy w Zakopanem. Wspaniała, uśmiechnięta społeczność, która chce wiedzy
Wydłużenie wykładów było dobrym pomysłem, bo wszystkie tematy zostały rozłożone na czynniki pierwsze. Z pewnością dużą sprawą była obecność Tomasza Lewandowskiego, co wzbudziło dużo emocji. Ludzie są zachwyceni jego wiedzą i ogromnym doświadczeniem – dodaje Jóźwik.
Lewandowski, który pracuje z wieloma wybitnymi profesjonalnymi biegaczami podkreśla, że wiedza jest kluczowa nawet w amatorskim uprawianiu sportu. Wykłady i zajęcia prowadzone przez mieszkającego na co dzień w Norwegii szkoleniowca pękały w szwach.
Czym podstawa jest większa, tym większa szansa, że coś z tego dobrego się wykluje. A jako społeczeństwo chcielibyśmy być zdrowsi czy szczęśliwsi, a sport temu bardzo służy. Od wielu lat nie mieszkam w Polsce i myślę, że nie jest łatwo znaleźć choćby mój numer telefonu, a jednak są ludzie, którzy mnie gonią i w końcu udaje im się mnie złapać. To pokazuje, że ta chęć uczenia się, zwiększania świadomości, jest bardzo duża. Ja akurat jestem specjalistą od biegania, ale to fizjologia, biologia, anatomia jest ta sama dla wszystkich dyscyplin sportowych. Każdy człowiek jest inny, są tacy, którzy trafiają do biegania prosto z kanapy, a niektórzy po wielu latach aktywności. Dlatego trzeba wsłuchać się w naukę, by wiedzieć, jak biegać w sposób właściwy, by nie zrobić sobie krzywdy – zaznacza Tomasz Lewandowski.
W trakcie konferencji sporo czasu poświęcono również kwestiom zdrowotnym, by biegacze nauczyli się zapobiegać urazom lub je kontrolować.
Edukacja dziś jest jednym z ważniejszych czynników zapobiegania kontuzji u biegaczy, którzy podchodzą do tego bardzo poważnie. Zatem im ich wiedza jest większa, tym tych kontuzji jest mniej. W bieganiu najczęściej kontuzje spowodowane są przez sprawy przeciążeniowe i to właśnie jest efektem braku wiedzy, ale też trzeba sobie na to zapracować. Trzeba przede wszystkim pamiętać, żeby szanować swoje ciało, a nie za wszelką cenę być najlepszym. I trzeba zwracać uwagę na regenerację, bo ona, na pewnym poziomie, jest niezbędna – mówi Mateusz Janik z Carolina Szpital,
który prowadził wykłady dla biegaczy.
Z organizacji największej w Polsce konferencji dla biegaczy amatorów w stolicy Tatr cieszy się burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz.
Organizację konferencji wsparły także Małopolska oraz organizator najbliższych halowych mistrzostw świata w lekkiej atletyce Kujawy i Pomorze, Termy Zakopiańskie, Grupa Tracktech i marka Regenova.To bardzo wartościowe wydarzenie, a Zakopane przecież jest związane ze sportem od zawsze. Wielu wybitnych sportowców przyjeżdża do Zakopanego trenować, z czego bardzo się cieszymy. Jestem dumny, że kolejny raz gościmy polskie środowisko biegowe na tej konferencji. To świetna inicjatywa, pełna wielkich gwiazd, którzy przyjeżdżają, by dzielić się swoją wiedzą z amatorami, wśród których są także nasi mieszkańcy. Mieliśmy też świetny rozruch na naszym nowym stadionie ze znakomitymi zawodnikami – powiedział.
Piotr Lisek, znakomity polski tyczkarz, trzykrotny medalista mistrzostw świata, który był ambasadorem konferencji „PKO Biegowe 360 stopni” podkreśla fantastyczną atmosferę wśród biegaczy, którzy przyjechali do Zakopanego, by pogłębić swoją wiedzę.
Padło tu wiele ważnych słów. Wspaniała, uśmiechnięta społeczność, która chce się kształcić w swoim hobby. Cieszę się, że mogłem w tym uczestniczyć. Kto nie był tego zapraszam za rok, bo naprawdę warto. Myślę, że po zakończeniu kariery będę bardziej zwracał uwagę na technikę biegu czy tętno, bo ja po prostu bardzo lubię biegać. Teraz po prostu robię to dla zabawy, a gdy skończę karierę, może za dwadzieścia lat, będę podchodził do biegania w tej pięknej scenerii bardziej profesjonalnie – mówił Lisek.
Partnerem konferencji był Akademicki Związek Sportowy.Na razie nie znamy daty przyszłorocznej konferencji, ale już dzisiaj mogę powiedzieć, że na pewno znów spotkamy się w Zakopanem – zapowiedział Adam Kszczot,
jeden z organizatorów święta polskich biegów w zimowej stolicy Polski.