reklama
kategoria: Na Sygnale
25 październik 2023

Wszystkie osoby dotknięte tragedią na Łazarzu - bezpośrednio lub pośrednio - mogą liczyć na pomoc

zdjęcie: Wszystkie osoby dotknięte tragedią na Łazarzu - bezpośrednio lub pośrednio - mogą liczyć na pomoc / pixabay/376383
Specjaliści Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych nr 1 oraz Punktu Interwencji Kryzysowej udzielają dodatkowego wsparcia po tragedii, która miała miejsce na Łazarzu. Wszystkie osoby dotknięte nią - bezpośrednio lub pośrednio - mogą liczyć na pomoc – poinformował poznański magistrat.
REKLAMA

Do tragicznego zdarzenia na ul. Karwowskiego na poznańskim Łazarzu doszło 18 października około godz. 10. 71-letni Zbysław C. z nieznanych przyczyn zaatakował nożem 5-letniego Maurycego, który z przedszkolną grupą szedł na wycieczkę na pocztę. Chłopiec został raniony w klatkę piersiową, zmarł mimo natychmiastowej pomocy medycznej. Napastnik został ujęty przez przypadkowych przechodniów.

Jak informowała PAP rzeczniczka prezydenta Poznania Joanna Żabierek, dzieci, rodzice oraz nauczyciele z przedszkola, do którego uczęszczał 5-latek, już od dnia tragedii zostali objęci opieką psychologów. Dodała, że specjaliści pozostaną do dyspozycji także w kolejnych tygodniach.

Opieką psychologów została objęta również rodzina zmarłego chłopca. Wsparcia udzielili rodzinie również pracownicy punktu interwencji kryzysowej.

W tym tygodniu poznański magistrat poinformował, że specjaliści Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych nr 1 oraz Punktu Interwencji Kryzysowej udzielają dodatkowego wsparcia po tragedii, która miała miejsce na Łazarzu. Wszystkie osoby dotknięte nią - bezpośrednio lub pośrednio - mogą liczyć na pomoc.

"Rodzice, którzy są zaniepokojeni odbiorem ostatnich zdarzeń przez dzieci i chcą dowiedzieć się, jak pomóc najmłodszym, mogą skontaktować się ze specjalistami Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych nr 1 oraz Punktu Interwencji Kryzysowej. To również miejsca, do którego mogą zgłosić się wszyscy, którym trudno poradzić sobie ze smutkiem, bezradnością, czy lękiem związanym z tym tragicznym wydarzeniem" – podał magistrat.

Specjaliści Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych nr 1 dostępni są w godzinach pracy poradni pod numerem telefonu 61 639 76 66 oraz mailowo: ppp1poznan@wp.pl. Poradnia mieści się przy ul. Słowackiego 54/56.

Punkt Interwencji Kryzysowej działa natomiast całodobowo pod numerem telefonu: 509 111 508 oraz mailowo: pik@m.poznan.pl. Pomoc bezpośrednia możliwa jest pod adresem: Punkt Interwencji Kryzysowej, ul. Pamiątkowa 28, Poznań. Na wizytę należy wcześniej umówić się telefonicznie.

"Pamiętajmy, że w przypadku małych dzieci kluczowe jest odpowiednie przygotowanie rodziców, osób dorosłych spędzających z nimi najwięcej czasu. Ich wsparcie i edukacja, jak pomóc dzieciom w obliczu tak traumatycznych wydarzeń, to niezmiernie ważne zadanie dla nas wszystkich" – podkreśliła dyrektorka Miejskiego Centrum Interwencji Kryzysowej Stella Gołębiewska.

Poznański magistrat zaznaczył, że miasto nie zapomina także o kadrze pedagogicznej przedszkola, oferując jej pomoc superwizyjną, wspierającą i wzmacniającą w udzielaniu odpowiedniego wsparcia przedszkolakom.

Jak wskazał zastępca dyrektora Wydziału Oświaty UMP Wiesław Banaś, "oferujemy takie wsparcie wszystkim nauczycielom i pedagogom z poznańskich przedszkoli, którzy potrzebują pomocy". Włączają się do tego wszystkie poradnie w Poznaniu - dodał.

W ub. czwartek poznańska prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbysławowi C. zarzutu zabójstwa chłopca. Stan zdrowia 71-latka nie pozwalał na wykonywanie czynności procesowych z jego udziałem; Zbysław C. w przeszłości leczył się neurologicznie. W piątek Sąd Rejonowy w Poznaniu, na wniosek prokuratury, podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Od tego czasu Zbysław C. jest izolowany na oddziale szpitalnym aresztu śledczego.

W środę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował PAP, że "Zbysław C. został wczoraj przesłuchany. Nie przyznaje się do winy, odmawia składania wyjaśnień. Nie pamięta, co się stało".

Prokurator dodał, że śledczy czekają obecnie na wydanie opinii psychiatrycznej dotyczącej stanu poczytalności Zbysława C. w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu. Na razie biegli określili jedynie, iż 71-latek może brać udział w czynnościach procesowych.

Sekcja zwłok 5-letniego Maurycego wykazała, że przyczyną zgonu chłopca była rana kłuta klatki piersiowej. Jak ustalili śledczy, przed atakiem na dziecko 71-latek zaczepiał ekspedientkę w jednym z okolicznych sklepów, zaczepiał też innego mężczyznę – w obu przypadkach został zignorowany. Zbysław C. miał grozić ekspedientce śmiercią, mężczyźnie miał pokazać nóż. Według prokuratury wszystko wskazuje na to, że dziecko było przypadkową ofiarą 71-latka.(PAP)

autor: Anna Jowsa

ajw/ jann/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Parczew
4.3°C
wschód słońca: 06:44
zachód słońca: 15:41
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Parczewie