reklama
kategoria: Kraj
3 styczeń 2024

Leszek Wosiewicz potrafił wydobyć z tekstu to, co najważniejsze

zdjęcie: Leszek Wosiewicz potrafił wydobyć z tekstu to, co najważniejsze / fot. PAP
fot. PAP
Leszek Wosiewicz potrafił wydobyć z tekstu to, co najważniejsze, czyli objęcie rzeczywistości i historii przez duże "H" przez szczegółowość, a jednocześnie opowiadać o rzeczach dramatycznych, czasami tragicznych z lekkim dystansem - powiedział PAP scenarzysta, aktor i pisarz Cezary Harasimowicz o zmarłym w wieku 76 lat twórcy.
REKLAMA

Informację o śmierci Leszka Wosiewicza opublikował w mediach społecznościowych ks. Andrzej Luter. "Jego +Kornblumenblau+ z 1989 roku to film wybitny, wstrząsający, niezwykły, okrutny. Film o człowieczeństwie w piekle. Najlepszy film tego reżysera z wielką rolą Krzysztofa Kolbergera, a także Adama Kamienia, Marcina Trońskiego i Piotra Skiby. Pisano, że film Wosiewicza ma przeciwko sobie całą tradycję literacko-filmową traktującą o tematyce obozowej. Mirosław Przylipiak pisał: +Robiąc film o obozie koncentracyjnym bez wieżyczek strażniczych i wychudłych 'muzułmanów', montując w sposób szokujący dla widza przyzwyczajonego do klasycznych filmowych opowiadań, tworzy Wosiewicz nowy, świeży, a przez to tym bardziej przerażający obraz obozowego piekła, a poprzez to - obraz przyzwolenia, uległości i kompromisu, które wiodą do zbrodni+" – napisał.

Twórcę wspominał w rozmowie z PAP Cezary Harasimowicz, autor scenariusza serialu "Przeprowadzki", który Leszek Wosiewicz zrealizował w latach 2000-2001. "Nie mogłem jako scenarzysta trafić lepiej, bo okazało się, że mamy z Leszkiem takie samo spojrzenie na świat. Tzn. Leszek potrafił wydobyć z tekstu to, co jest najważniejsze, czyli objęcie rzeczywistości i historii przez duże +H+ przez szczegółowość, a jednocześnie opowiadać o rzeczach dramatycznych, czasami tragicznych z lekkim dystansem, powiedziałbym +po czesku+" - podkreślił.

Scenarzysta wyraził żal, że reżyserowi nie dane było dokończyć drugiej części sagi rodziny Szyczygłów, która "przez cały wiek przeprowadza swoich klientów z miejsca na miejsce w różnych kontekstach historycznych".

Dodał, że Leszek Wosiewicz był człowiekiem życzliwym, szlachetnym, z poczuciem humoru, dystansem do świata, a jednocześnie bardzo wrażliwym. "Wiem, że był surowym profesorem, ale mnie ta surowość nie dotknęła. Zresztą, jako scenarzysta jestem daleki od wtrącania się w realizację filmu. Chociaż grałem tam jedną z ról, byłem na planie i widziałem, jak potrafi reżyserować. Produkcję +Przeprowadzek+ można nazwać gigantyczną, bo brało w niej udział ok. 400 aktorów, była zmiana miejsc, epok, do tego wspaniałe kostiumy i scenografia" - zwrócił uwagę Harasimowicz.

Jerzy Wosiewicz urodził się 1 listopada 1947 r. w Radomyślu Wielkim. Studiował na Politechnice Śląskiej w Gliwicach, ukończył psychologię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie (1975); absolwent Wydziału Reżyserii Szkoły Filmowej w Łodzi (dyplom w 1982). Był jednym ze współzałożycieli Studia Filmowego im. K. Irzykowskiego w Warszawie.

Wosiewicz był twórcą filmów fabularnych, takich jak "Kornblumenblau", "Kroniki domowe", "Rozdroże Cafe", serialu "Przeprowadzki" oraz dokumentu "Przypadek Hermana – Palacza".

"Poszukajmy czegoś, co nas łączy, oczywiście nie zapominając o tym wszystkim, co przecież jest straszne, okropne, itd. Ale na pierwszym miejscu postawmy to, co w życiu jest dobre, cenne, wartościowe" - powiedział reżyser podczas wywiadu dotyczącego jego filmu "Taniec śmierci. Sceny z Powstania Warszawskiego" (2012).

Był wielokrotnie nagradzany, m.in. nagrodą im. Andrzeja Munka (1988) i za debiut reżyserski za film "Kornblumenblau" na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 1989 oraz nagrodą za reżyserię dla filmu "Rozdroże Cafe" na tym samym festiwalu w 2005.

Był także wieloletnim członkiem Stowarzyszenia Filmowców Polskich.

Zmarł 29 grudnia w Warszawie w wieku 76 lat.(PAP)

autorka: Daria Porycka

dap/ dki/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Parczew
5.3°C
wschód słońca: 06:45
zachód słońca: 15:40
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Parczewie